| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Hej dzisiaj opowiem wam o mojej przygodzie z psem i kotem.
A więc tak... Dzień był całkiem normalny do czasu kiedy mama
mówi do mnie "Jedziemy po kota" ja byłam zawiedziona bo nie lubię
kotów są dla mnie po prostu sierściuchami. Ale jak przywieźliśmy kota
był on śliczny i bardzo zaprzyjaźnił się z figą.Bay
Dzisiaj Figa była bardzo zdenerwowana na swoją obrożę z dzwoneczkiem. Przy porannym spacerze gdy się tylko poruszyła dzwoneczek dzwonił tak głośno jak okap w kuchni.
Już nie długo będziecie musieli czekać na zdjęcia mojego pieska. Pojawią się za 1 lub 2 tygodnie.
Dzisiaj moja Figusia poraz pierwszy sama wskoczyła na moje łóżko, ale przez przypadek ją zrzuciłam. Ugryzła mnie w nos i przez to leciała mi krew z nosa i to jeszcze w szkole na lekcji informatyki.
18.11.2019 Od dzisiaj będę prowadziła blog pod tytułem suczkafigusia.